Warszawa

Moskwa

Jakuck

wtorek, 9 września 2008

Dzien 14

Dzis rano obudzilo nas piekne slonce i nie tylko...wiec zebralismy swoje bagaze i postanowilismy jechac w Pokrowsk. Potem dalej na poludnie do kolei, zeby dostac sie nad Bajkal. Co jeszcze nas obudzilo i spowodowalo przyspieszenie wyjazdu opowiemy pozniej...
Postaramy sie umieszczac krotkie posty przez komorke, ale nigdy nie wiadomo jak to bedzie, wiec nie martwicie sie :)
Pozdrawiamy wszystkich czytelnikow!

Brak komentarzy: